środa, 2 lutego 2011

Tyle miałam do napisania. Cały wieczór myślałam co napisać. To może najpierw, powiem, że oglądałam na 4funTV liste, coś tam o Polskich przebojach i przestraszyłam się, że już mnie nic dobrego nie spotka, tzn, nic takiego jak kiedyś. Jak usłyszałam "Pray for love" przypomniały mi się musicalowe czasy, ktore juz nigdy nawet w 10% nie wrócą, a już nie daj Boże ile płaczu było jak usłyszałam Dancehall track i przypomniała się droga z Krynicy z Gośką ; ) a potem 100 teledyskow ktore wstrzasneły viva, i tutaj pojawił się "Durch den Monsun" i czasy podstawówki, K-ca i w ogole... ło.
co ja jescze mialam.. ; )
jutro dzien u Łukasza, w piątek popołudnie i noc w 207 ; )
wtorek samboimpreza ; )
sobota szkolenie salsa ;)
tyle planow jak na razie ;)

najpiękniejsza na świecie Marysia : )

Jusia śpiewa :D


PRAWDZIWYCH ..... : )

A co to za grubas?

1 komentarz:

  1. powiedz mi co ja mam Ci zrobić za to zdjęcie ... :D

    OdpowiedzUsuń